czwartek, 19 maja 2011

Mówimy "nie" pasożytom

ZDROWIE: Nie – pasożytom

W organiźmie człowieka coraz częściej występują liczne pasożyty, grzyby, bakterie i wirusy. Jedną z przyczyn okazuje się niewłaściwe odżywianie. Spożywamy produkty przetwarzane, konserwowane, sztucznie barwione i aromatyzowane, z „polepszaczami”.
Tymczasem dieta powinna składać  się z pokarmów zbliżonych  do naturalnej postaci.
Tatiana Kożuszna, lekarz nutricjolog z Mielca podkreśla, że spożywanie na przykład tłuszczów zmienionych w wyniku oczyszczania oraz termicznej i chemicznej obróbki może przyczynić się do rozwoju chorób serca, nowotworów, cukrzycy, pojawienia się nadwagi oraz pogorszenia funkcjonowania systemu odpornościowego. U każdego człowieka codziennie powstaje 100 komórek rakowych. Tylko od nas, od naszego odżywiania zależy czy rozwinie się z nich nowotwór.
Produkty przetwarzane, konserwowane zabierają wodę z komórek, których odbudowa trwa nawet 2-3 lat. Kiedy decydujemy się na taki sposób odżywiania, dochodzi do fermentacji i rozkładania się pokarmu. W wyniku nieprawidłowego trybu życia mogą rozwinąć się w organizmie pasożyty, wirusy i grzyby. Jeśli zagnieżdżą się, „zjedzą” przyjmowany pokarm, a wtedy nasze organy wydalnicze nie będą prawidłowo funkcjonowały.
Istnieje ponad 90 rodzajów pasożytów, z czego 90 proc. żyje
w jelicie cienkim.
Mogą również gnieździć się w żołądku, wątrobie, trzustce, sercu, jelicie grubym, organach rozrodczych, a nawet w gałce ocznej, mózgu bądź pod językiem. Jeśli w organiźmie żyją pasożyty, należy ograniczyć aktywność fizyczną. W przeciwnym razie może dojść do zatrucia całego organizmu.
Jelena Skreja, Konsultant Mistrz Coral Club International i RBC, w materiale zatytułowanym „Komu wierzyć: mamie czy reklamie?” opisała przypadek
6-letniego dziecka, które było blade, często zmęczone, pojawiały się u niego obrzęki, a wzrost zaczął się opóźniać w stosunku do rówieśników. Badanie wykazało obecność tasiemca, który żył w organiźmie dziecka 6 lat.
Okazuje się, że również pasożyty, głównie paciorkowiec i chlamydia pneumoniae są przyczyną reumatoidalnego zapalenia stawów. Warto więc zdrowo odżywiać się i prowadzić taki tryb życia, aby nie dopuścić do
ich zagnieżdżenia się w organiźmie.
Jeśli organizm człowieka jest dobrze nawodniony, odżywiony (wyposażony
w witaminy, minerały i aminokwasy) i nie ma w nim pasożytów, wirusów, bakterii oraz grzybów, jego układ immunologiczny funkcjonuje prawidłowo. Wtedy ma znacznie większe szanse na zwalczenie choroby niż osoba
z osłabionym systemem immunologicznym. Tak dzieje się na przykład
w przypadku zachorowania na boreliozę. Osoba z właściwie funkcjonującym układem immunologicznym, ugryziona przez kleszcza, prawdopodobnie nie zachoruje na boreliozę. Natomiast ta, która ma system immunologiczny osłabiony, zapadnie na tę niebezpieczną chorobę, skutkującą często licznymi
i bardzo poważnymi powikłaniami.
Niezbędne dla zdrowia są enzymy i probiotyki (korzystne bakterie).
Fermenty (enzymy) to specyficzne białko, które jest obecne we wszystkich żywych komórkach i odgrywa w organiźmie bardzo ważną rolę. Od działania fermentów zależy oddychanie i praca serca, wzrost i podział komórek, skurcze mięśni, trawienie i przyswajalność pokarmu, synteza i rozpad wszystkich substancji biologicznych, w tym i samych fermentów - wyjaśnia Jelena Skreja.
Podkreśla ona, że przez ścianki jelita enzymy przedostają się do systemu krwionośnego i biorą udział w metaboliźmie wewnątrzkomórkowym
w organach i tkankach. Fermenty trawienne są podstawowymi substancjami organicznymi, za pomocą których pokarm ulega strawieniu, wchłania się
i przyswaja. Przygotowywany i poddany obróbce cieplnej nie zawiera enzymów naturalnych, dlatego jest źle trawiony, a niestrawione resztki pokarmu gromadzą się w jelitach.
Działanie fermentów zależy m.in. od temperatury spożywanego pokarmu. Niszczymy je, jedząc pokarmy zarówno gorące, jak i zamrożone. Tego typu odżywianie może prowadzić do niestrawności, dysbakteriozy, wrzodów żołądka i zaparć.
Probiotyki (z greckiego pro-bios - „dla życia" są to żywe organizmy, które po spożyciu wywierają korzystny wpływ na organizm. Sprzyjają trawieniu
i poprawiają stan jelit. Podtrzymują system odpornościowy człowieka
i produkują wiele substancji odżywczych, zwłaszcza witaminy z grupy B, kwas foliowy, biotynę i witaminę K.
Niedobór korzystnych bakterii może powodować m.in. niestrawność, zaparcia, alergie żywnościowe i wiele innych dolegliwości.
Istnieje kilka rodzajów przyjaznej mikroflory, ale największe znaczenie mają: acydophilus, bifidobakterie i prątek bułgarski. Acydophilus hamuje wzrost drożdży, pałeczek okrężnicy i innych szkodliwych bakterii. Bifidobakterie wspomagają obniżenie cholesterolu i zapobiegają zatruciom spożywczym. Prątek bułgarski jest wykorzystywany jako środek wspomagający leczenie różnych typów nowotworów. Bez probiotyków nie jest możliwa odbudowa regularnej pracy jelit. Niezbędne są również: błonnik, magnez, witamina C oraz odpowiednia ilość wody alkalicznej.
Jelena Skreja radzi, aby starać się doprowadzić do wzrostu korzystnych bakterii. Przede wszystkim należy spożywać pokarm bogaty w błonnik, szczególnie jego odmiany nierozpuszczalne z otrąb pszennych, częściej jeść kaszę gryczaną, dodawać do spożywanych produktów świeżo mielone siemię lniane, unikać alkoholu, konserw, produktów gorących i zamrożonych, bogatych w cukier, ponadto lekarstw, a także wystrzegać się stresu.
Nawet jeśli nie mamy kłopotów z trawieniem, wskazane jest stosowanie probiotyków co najmniej raz w tygodniu.

/e.k./

Źródło: www.bilgoraj.com.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz